Pierwszy Dzień Wiosny

Przyszła. Jak co roku. Przyszła, przyszła, ale która? W poniedziałek, 20 marca, przed południem-dokładnie o 11.29 rozpoczęła się wiosna astronomiczna. Oznacza to moment zrównania długości dnia z nocą. Co ciekawe, w XX wieku w naszej strefie czasowej wiosna rozpoczynała się zwykle 21 marca, ale w miarę zbliżania się końca obecnego stulecia zaczyna się 20 marca. I tak będzie do 2043 roku, potem początek astronomicznej wiosny przypadać będzie nawet 19 marca. Dopiero w roku 2102 wiosnę astronomiczną i kalendarzową powitamy tego samego dnia. Skąd ten bałagan, pytacie? Ano stąd, że nasza Ziemia wykonuje ruchy precesyjne (zmiany kierunku osi obrotu Ziemi powodowane grawitacją Słońca i Księżyca). Nasz papierowy kalendarz tych zmian w ekliptyce Ziemi nie uwzględnia. Ale najważniejsze jest to, że od teraz dni będą coraz dłuższe. Wiosnę fenologiczną dostrzegliśmy już nieco wcześniej, na początku marca. Jej zaraniem (przedwiośniem) jest kwitnienie leszczyny pospolitej ( orzecha laskowego) i podbiału.. Stopniała już pokrywa śnieżna i lód, królują roztopy i przymrozki. W ogródkach dostrzegamy przebiśniegi, krokusy i szafirki. W lesie kwitnie olsza czarna, wychylają się pierwsze zawilce i przylaszczki, na podmokłych łąkach żółci się knieć błotna. Ze swoich kryjówek powyłaziły żaby i ropuchy, coraz więcej owadów. Bocianie gniazda jeszcze puste, ale wiele gatunków ptaków (szpaki, kopciuszki, rudziki, kosy) już radośnie rano powrzaskuje za oknem. Przyleciały kaczki i żurawie. Właściwie jest z czego się cieszyć. Ale my czekamy na wiosnę termiczną, czyli takie dni, kiedy temperatura powietrza już na stałe znacznie przekroczy 5⁰C, zamienimy zimowe kurtki i buty na lżejsze wiosenne odzienie a szaliki i czapki odłożymy w kątach szafek. Czas odkurzyć rolki, deskorolki, piłki i rowery.
Dlatego, jak co roku 21 marca z radością opuściliśmy mury szkoły, żeby przegnać szare deszczowe chmurzyska wiszące nad głowami od paru dni. Nasz wiosenny korowód miał odczarować wiosnę. Sposobów na wiosenną magię mieliśmy wiele- kolorowe peruki, ukwiecone parasole, barwne stroje i makijaże, balony i kapelusze. Własnoręcznie wykonane transparenty z magicznymi „zaklęciami” w stylu „Wróciła wiosna, śniegi topnieją, wszyscy się bawią, wszyscy się śmieją”, „Zima się kończy, wiosna zaczyna, cieszy się Krasnosielc i cała gmina”. Narobiliśmy masę hałasu bębenkami, trąbkami i grzechotkami, radosnymi okrzykami i głośnym piskiem. Cała krasnosielcka podstawówka przemaszerowała paradnie ulicami Krasnosielca w doborowym towarzystwie – z eskortą policyjnych radiowozów strzegących naszego bezpieczeństwa na ruchliwych o tej porze dnia skrzyżowaniach. Policjanci też odczarowywali wiosnę – światłami. Dlatego na pożegnanie dostali od nas wiosenne lizaki w kształcie kwiatów i życzenia spokojnej wiosny. Po powrocie do szkoły zajrzeliśmy jeszcze do gabinetu p. dyrektora- tam też odczarowaliśmy wiosnę (dyrektorski uśmiech – bezcenne!).I pomogło, a jakżeby nie. Po południu wyjrzało piękne słońce. Słonecznej wiosny, kochani !

Małgorzata Czarnecka

Zapraszamy do galerii

Najnowsze wiadomości
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013
Translate »